Kościelec, Tatry Wysokie
Końcówka sierpnia i początek września uważany jest tradycyjnie za najlepszy moment by wybrać się w Tatry Wysokie. Pogoda jest wtedy stabilniejsza, dużo rzadziej niż w środku lata mogą wystąpić burze, częściej możemy trafić na kilka dni bezchmurnej pogody, upały nie dokuczają, a tłok na szlakach jest znacznie mniejszy. A do tego właśnie wtedy góry nabierają pięknych kolorów – różnobarwne kobierce traw i kontrastująca z nimi zieleń smreków i kosodrzewiny, w połączeniu z szarością skał są niezapomniana oprawą jesiennych wędrówek. Czas więc wybrać się w góry – przedstawiamy 10 najpiękniejszych szlaków w Tatrach Wysokich.
Kościelec to może nie najwyższa, ale na pewno jedna z najpiękniejszych gór w najbliższym otoczeniu Zakopanego. Wznosi się niczym ogromna piramida, rozcinając Dolinę Gąsienicową na dwie części. Wycieczkę na jego szczyt można połączyć ze zwiedzaniem większości z kilkunastu znajdujących się tu stawów – jest to trasa niezbyt trudna, a przy tym bardzo widokowa i pozwalająca zaznać trudów skalnej wspinaczki.
Krywań, Tatry Wysokie
Nikt, kto chciałby poznać Tatry nie może ominąć wierzchołka Krywania (2494 m n.p.m.), tylko kilka metrów niższego niż Rysy. Jest on od 1935 roku narodową górą Słowaków. Szczyt został umieszczony także w hymnie Słowacji, w herbie Słowackiej Republiki Socjalistycznej (wieczny ogień na tle góry), a od 1 stycznia 2009 r. znajduje się na słowackich monetach o nominale 1, 2 i 5 eurocentów. Przez samych Słowaków uważany jest za najpiękniejszy szczyt tatrzański. Na wierzchołek prowadzą dwa szlaki – krótszy, ale bardziej stromy szlak zielony prowadzi z Trzech Źródeł (Tri studnicky) – wejście zajmuje ok. 2 h 30 min. Natomiast dojście od strony Szczyrbskiego Jeziora szlakiem czerwonym, a potem niebieskim zajmuje około 3 h 45 min.
Dolina Pięciu Stawów Polskich, Tatry
Jedna z najpiękniejszych tras prowadzi z Palenicy Białczańskiej do Doliny Pięciu Stawów Polskich, a stąd przez Szpiglasową Przełęcz do Morskiego Oka. Zobaczymy przy niej najwyższy polski wodospad, najpiękniejsze schronisko, a także dwa największe i z pewnością najpiękniejsze tatrzańskie stawy. Przez większość trasy będą towarzyszyć nam wspaniałe widoki, zarówno dzikich poszarpanych szczytów, jak i malowniczych górskich „pojezierzy”. Całodniowa, piękna wędrówka jest raczej łatwa, a zajmuje ok. 5 godzin.
Sławkowski Szczyt, Tatry Wysokie
Jednym z najłatwiejszych do zdobycia wysokim wierzchołkiem w Tatrach Wysokich jest Sławkowski Szczyt (2452 m n.p.m.), słynący z pięknego widoku na dzikie masywy Gerlachu i Łomnicy. Prowadzi nań niebieska trasa ze Starego Smokowca (4h 15 min.) – podejście można skrócić o 45 min. wjeżdżając kolejką na Hrebienok.
Rysy, Tatry
Najwyższym szczytem, który można zdobyć w Tatrach Wysokich, bez potrzeby wynajmowania przewodnika, są Rysy, których główny wierzchołek sięga 2503 m n.p.m. Najłatwiejsze dojście na szczyt prowadzi od Popradzkiego Stawu (ok. 2 h 30 min.) szlakiem niebieskim, a później czerwonym. Jest dużo prostsze i bezpieczniejsze niż wejście od strony polskiej, a dodatkowo po drodze mija się najwyżej położone w Tatrach schronisko – Chatę pod Rysami leżące pod przełęczą Waga, na wysokości 2250 m n.p.m. Natomiast zdobycie szczytu od północy, od strony Morskiego Oka to prawdziwa wspinaczka zajmująca ok. 3 h 45 min.
Koprowy Wierch, Tatry Wysokie
Również od Popradzkiego Stawu można dojść na mniej znany wierzchołek Koprowego Wierchu (2363 m n.p.m.). Prowadzi tam niebieski, a na ostatnim odcinku czerwony szlak turystyczny. Szczyt znany jest z jednej z najpiękniejszych panoram w całych Tatrach, a jej ozdobą są widoczne z niego duże stawy w Dolinach – Hińczowej i Ciemnosmreczynskiej. Wejście na szczyt zajmuje około 3 h 15 min.
Mała Wysoka, Tatry
Warto też wybrać się na Małą Wysoką (2428 m n.p.m.), położoną najbliżej najwyższego w całych Tatrach Gerlachu – ze Starego Smokowca dojdziemy tu idąc kolejno szlakami: żółtym, zielonym i ponownie żółtym, w niecałe 4 h 30 min. Przy okazji można wtedy zwiedzić dolinę Wielicką i przejść przez przełęcz Polski Grzebień do Doliny Białej Wody – jeden z najpiękniejszych i najdzikszych w Tatrach, otoczonej wianuszkiem najbardziej urwistych ścian. Dolina tą dojdziemy potem do Łysej Polany – jest to całodzienna i dość męcząca trasa, ale dostarczająca niezapomnianych wrażeń.